Wakacyjna pocztówka od Zbyszka (Petitka). Przypomina mi lato, którego nie mogę się już doczekać. Będąc młodym dziewczęciem, niepełnoletnim jeszcze, wraz z rodzicami spędziłam dwa tygodnie wakacji właśnie w tym miejscu. Potem dostałam dowód i stawiałam się okoniem, że nie pojadę. Wtedy nie lubiłam polskiego morza. Znaczy nadal wolę góry, aczkolwiek powygrzewałabym już swoje stare kości na słoneczku. Wracając jednak do pocztówki...
Darłówko to nadmorska dzielnica miasta Darłowo. Darłówko jest dzielone na Wschodnie i Zachodnie (po jednej stronie są fajne domki mieszkalnej, po drugiej lepsza plaża, serio!) Łączy je zbudowany w latach 80. XX wieku most rozsuwany, który obecnie jest zamknięty dla ruchu kołowego. Co roku odbywa się tu Międzynarodowy Zlot Historycznych Pojazdów Wojskowych – największa tego typu impreza w Europie, z wielotysięcznym zazwyczaj audytorium. Znajdują się tu również pozostałości stanowiska po największej poruszającej się po torach armacie świata, zbudowanej przez Niemców i pieszczotliwie zwanej Dora. Byłam, widziałam. Nawet gdzieś, kiedyś miałam zdjęcia.
wtorek, 21 lutego 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz