Stałam się posiadaczką kolejnej pocztówki Robina Koni. I kolejnego dzieła MGL. Bardzo, bardzo się cieszę. Ta grafika nosi tytuł "Flight of the owls".
Sowa jest wspaniałym opiekunem i nauczycielem, uczy nas skupienia sie na Tu i Teraz, przemyka pomiędzy światami z absolutną pewnością tego kim jest i jakim ma cel. Sowa bywa nazywana Orłem Nocy. Ma niezwykle dobry wzrok, który umożliwia
jej widzenie w ciemności. Jest aktywna o zmierzchu i nocą.
Zdolność sowy do widzenia tego co dla innych jest ukryte w mroku
sprawiła, że stała się symbolem jasnowidzenia i wiedzy, mądrości
pochodzącej z odkrywania nieznanego. :) Bywa również uważana za symbol
naszej nieświadomości. Osoby obdarzone mocą sowy mogą charakteryzować
się łatwością w odkrywaniu tego, co jest schowane w ich własnym wnętrzu
oraz we wnętrzu innych ludzi. Mogą mieć przenikliwe, intensywne
spojrzenie, które często wzbudza w innych niepokój. Sowa była opiekunką
Ateny, siedziała na jej ramieniu i pomagała jej odkryć prawdę. Sowa łatwo również rozpoznaje, gdy ktoś próbuje ją oszukać. Potrafi
dostrzec prawdę, nawet ukrytą pod wieloma warstwami kłamstwa.
Jest symbolem magii i często bywa kojarzona z kobiecym archetypem
czarownicy-wiedźmy. Co ciekawe, nie jest raczej kojarzona z
mężczyznami. Sowa ofiarowuje nam mądrość poprzez intuicję, doświadczenie
mocy Księżyca.
Sowa porusza się bezszelestnie, ma ostry dziób i pazury. Gdy poluje,
robi to precyzyjnie i cicho - ofiara ginie często nawet nie wiedząc, co
ją pożarło. Dzięki wyostrzonym zmysłom, szczególnie wzroku i zapachu,
może wyczuć swoją kolację, nawet jeśli jest ona schowana w trawie czy
śniegu... Ponoć hukanie sowy to zwiastun nieszczęścia.. często właśnie śmierci.
środa, 2 maja 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz