Dostałam oficjalną, ręcznie robioną pocztówkę z Niemiec. Jest zrobiona na grubej tekturze, staranie pokolorowanej na kolor różowy (nie lubię różowego) ze starannie naklejonym ręcznie wyciętym obrazkiem przedstawiającym mysza, którego imienia za cholerę nie mogę sobie przypomnieć, o który robił oszałamiającą karierę. Aż mi wstyd, chociaż "Nobody is perfect" ;)
Ta prezerwatywa podejrzewam, że jest jakimś znakiem.. Dzień wcześniej dostałam pudełko prezerwatyw (nie wiadomo skąd), teraz już wiem ;)
Wbrew pozorom ta kartka poprawiła mi humor :)
środa, 8 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Hardcorowa kartka.
To Diddl :D:D
Prześlij komentarz