Pierwsza oficjalna pocztówka z Turcji. Przedstawia Wieżę Leandra (Kiz Kulesi). Początkowo nie wiedziałam co to jest, ale teraz... Wieża Leandra (Wieża Panny) to latarnia morska na niewielkiej wysepce, właściwie skałach w cieśninie Bosfor na otwartym morzu.
Pierwotnie była to grecka strażnica mająca ostrzegać przed okrętami perskimi, pełniąca również funkcję rogatki miejskiej. Słynny żelazny łańcuch, broniący wejścia do cieśniny, rozpinano ponoć między wieżą a Półwyspem. W późniejszych czasach niekiedy służyła za więzienie lub miejsce kwarantanny. Obecnie w wieży znajduje się stacja kontroli ruchu na Bosforze oraz kawiarnia i restauracja.
Z turecką nazwą wieży związane są różne legendy, z których najpopularniejsza jest następująca: Córce sułtańskiej wyrocznia przepowiedziała śmierć od ukąszenia węża. Przerażony ojciec chcąc uniknąć nieszczęścia postanowił zamknąć córkę w miejscu niedostępnym dla węży i wybrał w tym celu małą wysepkę na Bosforze. Na wysepkę dotarł jednak sprzedawca owoców, od którego panna zakupiła pełen ich kosz. W koszu - pośród owoców - skrył się wąż i tak wyrocznia się spełniła.
środa, 30 listopada 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz