środa, 30 czerwca 2010

14. Finlandia, Artic Circle

Ja dzisiaj roztańczona katalońską rumbą, którą słuchałam na blogu Kasi, a mnie Stig studzi Kołem Podbiegunowym. Stig mieszka w Sibbo, ale pocztówkę dostałam z mapką i obrazami właśnie z koła podbiegunowego. Mogę podziwiać zorzę polarną, renifery, krajobrazy...

Czy wiecie, że na północ od umownej lini koła podbiegunowego przynajmniej raz w roku słońce nie wschodzi i raz w roku nie zachodzi?

I czy wiecie, że ta linia (przerywana) przechodzi przez.. wioskę Świętego Mikołaja - Rovaniemi? W miasteczku tym istnieje linia, która wyznacza linię koła podbiegunowego. Chciałabym kiedyś to zobaczyć.

A na pocieszenie bardzo sympatyczny znaczek

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Co do twoich pytań - ja wiedziałam, bo kiedyś chciałabym pomieszkać pewien czas w Rovaniemi :) Piękna kartka, piękny znaczek :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...