Przez dłuższą chwilę zastanawiałam się, czy wrzucać dalej pocztówki, czy jednak zaprzestać tego, gdyż Zbyszek ma rację - istny zwierzyniec u mnie ;)
Kartka oficjalna, otrzymana z Holandii od Jess, ogólnie jako "egzotyczne zwierzęta z Twojego kraju". Że tak powiem, zebra by się uśmiała.
Pocztówka niezwykle pozytywna, poprawiła mi humor zaraz po wyjęciu ze skrzynki.
Holenderski napis "Een dag niet gelachen, is een dag niet geleefd" znaczy tyle co nasze "Dzień bez uśmiechu to dzień stracony", także Panie i Panowie - radujmy się i śmiejmy! :)
sobota, 11 grudnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Ok, raduje się i smieje się ...kiedy widzę taką pocztówkę. ;)
Uwielbiam te zebry! ;D
hej, w Holandii zebra też jest egzotycznym zwierzakiem!
ale w porównaniu z anemicznym kotkiem z Niemiec ta kartka jest niesamowicie pozytywna :)
Haha zeberki to takie pozytywne zwierzątka - ni to osły ni to konie :D cudna ta kartka!
Prześlij komentarz